Domowy peeling, podejdź do niego z głową

Domowy peeling, podejdź do niego z głową 1024 683 admin

Czy każdy domowy peelig jest dla każdego? Otóż nie… Sama najlepiej znasz swoją skórę i jesteś w stanie określić jej wrażliwość na działanie czynników zewnętrznych. A czynnikiem zewnętrznym jest także sam peeling, który może podrażniać, jeśli jest nieodpowiednio skomponowany.  Podam ci kilka sprawdzonych, bezpiecznych i skutecznych peelingów na ciało typu „hand-made” ! Podzieliłam je wg potrzeb skóry, bo to one powinny być kluczowe w doborze każdego kosmetyku – szczególnie domowej roboty.

 Peeling  dla skóry suchej, wrażliwej, naczyniowej

Skóra sucha, wrażliwa czy naczyniowa skorzysta bardzo na  peelingach cukrowych (unikaj proszę ostrych peelingów solnych). Peeling cukrowy stanowi mieszankę cukru trzcinowego w połączeniu z olejami   i aromatycznymi olejkami (eterycznymi). Możesz kupić gotowe w sklepach lub zrobić je sama. Cukier zawarty w peeligu ma delikatne właściwości ścierające, a połączenie jego działania ścierającego z olejkami pozostawia na skórze delikatny film, czyniąc ją miłą w dotyku. Ten lipofilowy film na naszej skórze chroni ją przed utratą wilgoci i w konsekwencji sprawia, że jest dobrze nawilżona.

Przepis:

Składniki i wykonanie: Szklanka cukru trzcinowego, do tego  ¼ szklanki oliwy ze słodkich migdałów, 10 kropel olejku różanego. Do oleju ze słodkich migdałów wlej 10 kropli olejku różanego następnie zalej cukier trzcinowy przygotowaną miksturą, wymieszaj i peeling gotowy. Olej ze słodkich migdałów działa emoliencyjne, zmiękczająco na naskórek, nawilża; olejek eteryczny – różany wykazuje działanie łagodzące, przeciwzapalne i  relaksacyjne. Masuj ciało przez 10 minut od czubków malutkiego palca u nogi po samą szyję. J Zawsze ruchami kolistymi od dołu ku górze. Spłucz peeling, ale już nie myj ciała żelem.

Peeling do częstego stosowania, uniwersalny – kawowy

Przepis:

Składniki i wykonanie: Zmieloną kawę, pół szklanki, zalej wrzątkiem. Następnie pozostaw same fusy. Wymieszaj je z 10 łyżkami oleju kokosowego. Olej kokosowy możesz rozgrzać w kąpieli wodnej (w jednym garnku podgrzewasz wodę, na to kładziesz malutką miseczkę z 5 łyżkami oleju kokosowego. Gdy olej delikatnie się upłynni, dodajesz do niego fusy z kawy.

Peeling jest delikatny (wcześniej zaparzona kawa ma mniejsze właściwości ścierające) zaś przewaga ilościowa oleju kokosowego nad kawą – wygładza i łagodzi skórę.  Odczuciem jakie poczujesz w trakcie będzie delikatne drapanie. Taki delikatny peeling możemy stosować nawet co dwa dni. Spowoduje delikatne złuszczenie naskórka i da od razu natłuszczoną skórę (delikatny tłusty film). Wersja sprawdza się u osób , które już po wyjściu spod prysznica myślą o położeniu się do łóżka (bez dodatkowych rytuałów nawilżających)

Peeling dla skóry z cellulitem, obrzękami i rozstępami

Tu rekomenduję wykonanie peelingu solnego, który jest jednak dość agresywny i drażniący. Tak ma być! Peeling solny powinien bowiem intensywnie złuszczać naskórek i poprawiać krążenie. W przypadku cellulitu i osłabionej sprężystości skóry wykonuj go nawet dwa razy w tygodniu na miejsca dotknięte problemem (uwaga: na całe ciało raz w tygodniu, a tylko na miejsca z cellulitem 2 razy w tygodniu przez okres trzech tygodni, następnie raz w tygodniu). W tym przypadku, w odróżnieniu od skóry suchej czy wrażliwej, celowo doprowadzamy do podrażnienia, pobudzenia krążenia, i  stymulujemy tym samym szybszą przebudowę skóry.

Przepis:

Składniki i wykonanie: Najlepsza będzie sól ciechocińska, sama w sobie jest bogactwem magnezu, wapnia i siarczanów, do tego ½ szklanki soli, do której dodajemy 4 łyżki oliwy z oliwek i 5 kropel olejku eterycznego (goździkowy, cynamonowy, neroli – mają one za zadanie pobudzić krążenie, rozgrzać i wzmocnić naczynia krwionośne). Ten peeling przyspieszy detoksykację skóry, poprawi jej jędrność i korzystnie uzupełni terapię cellulitu w gabinecie. Peeling zakończ naprzemiennym ciepło-zimnym natryskiem, zacznij i skończ zimnym.

Podsumowanie:

Domowe peelingi mogą być cudowną przygodą przez czułe zmysły dotyku i zapachu. Pamiętaj jednak, aby agresywnych peelingów nie robić zbyt często, najlepiej raz na 5-7 dni, w przeciwnym razie możesz nabawić się podrażnień, otarć naskórka i trwałej lub przejściowej nadwrażliwości skóry. Latem wybieraj peelingi z dużą zawartością tłuszczy (oliwy, oleje), aby zawsze po zabiegu czuć miękką i dobrze nawilżoną skórę. Dobrze nawodniona skóra jest bazą dla długotrwale utrzymującej się i równej opalenizny (z zastosowaniem filtrów i po g. 15.)

Jeśli chcesz, to możesz!

Ania Adamowicz ❤

Więcej, we wrześnowym (2017) numerze magazynu Grazia, KLIK!

 

    Spis treści
    Spis treści