Zauważyłem u siebie pierwsze objawy łysienia. Kosmetolożka zaleciła na początek badania hormonów i pierwiastków śladowych, obejrzała skórę głowy w trychokamerze. Na tej podstawie wyjaśniła mi czemu włosy wypadają – okazało się, że to androgenowy typ łysienia. Po 3 zabiegach autorskiej terapii w IA dolegliwość znacznie się zmniejszyła, a po 6 włosy zaczęły się zagęszczać, zobaczyłem też maleńkie włoski odbijające od skóry. Wierzę, że się uda!

Marek, Warszawa